Wroc do Teksty
Magia kontra czar
Zacznę od zadania kilku pytań a potem na nie nie odpowiem. Jak zwykle zresztę, a własciwie to po raz pierwszy, bo przecież jest to pierwszy artykuł z tej serii i to na dodatek napisany przeze mnie. Ale trzeba przecież jakies dobre standardy ustalić.
Więc tak jak powiedziałem na wstępie będą pytania. Dlaczego tak często w okolicy w której mieszkamy pojawia się magiczna cyfra 1066? Dlaczego 1066 a nie na przykład 537 czy 1471? Dlaczego mieszkańcy Hastings pamiętają o Szarej Sowie 1888 – 1938? Co można znaleźć na scianie budynku przy 32 St James Road ? Kto to był Robert Tressell? Kto kiedys powiedział “Gentlemen, you have now invented the biggest time-waster of all time. Use it well.” Dlaczego Hastings nazywane jest miejscem narodzin telewizji i co wspólnego ma z tym John Lodgie Baird? Co wspólnego ma ojciec telewizji z dżemem, mydłem i nieprzemakalnymi skarpetkami? Codziennie wszerz i wzdłuż przemierzamy ulice i uliczki miasta, w którym żyjemy, ale czy kiedykolwiek zauważylismy cos więcej niż LIDLa? W pogoni za uciekającym czasem i “mamoną” nie mamy czasu na zastanawianie się dlaczego kolejny kosciół został przerobiony na mieszkania. A przecież są tu miejsca, które warto zobaczyć, fakty z historii okolicy, które warto poznać.
Ilu z nas wie, że z Hastings do Bexhill jeździł kiedys tramwaj? Kto potrafi wskazać miejsce, w którym bylo kąpielisko miejskie, a po którym teraz nawet slad nie pozostał? A jaskinie przemytników to gdzie można znaleźć? Czy potrafimywymienić przynajmniej pięć nazw parków i ogrodów w okolicy? Ile jest muzeów w Hastings i St Leonards? Czy warto tu mieszkać? Czy w ogóle warto...
Nie będę więcej już dzisiaj zadawał żadnych pytan. Na początek wystarczy. Ale w kolejnych odcinkach na pewno pojawi się ich więcej, to mogę Wam obiecać. Następnym razem kolejna tura plus zagadka ze zdjęciem.
merlin
Wroc do Teksty
|